ILF jest jak mój drugi dom ❤️ Atmosfera, trenerki, hantle - uśmiechają się do mnie od mojego pierwszego wejścia do klubu, które było 5 lat temu. Każda przerwa w treningach powodowała tęsknotę za tym miejscem, bo każdy trening naładowywał mnie pozytywną energią i dawał poczucie spełnienia i zadowolenia z siebie, a przecież każda z nas wie, że kobieta spełniona to kobieta szczęśliwa. Na żadnej innej siłowni (a uwierzcie mi, że nie na jednej byłam 🙂 ) nigdy nie czułam się jak odpowiednia osoba w odpowiednim miejscu. ?
Sylwia.N