
15 Lis Trenować w grupie czy indywidualnie?
Trenować w grupie czy indywidualnie?
Trening czyni mistrza – to wiadomo. Jednak jak ćwiczyć, by uzyskać szybko nasz upragniony cel? To pytanie pada często w klubach fitness. Zajęcia grupowe zdecydowanie motywują do działania, instruktor i pozostali uczestnicy nadają nam tempo. W treningu indywidualnym na siłowni możemy bardziej skupić się na naszych potrzebach np. wzmocnieniu górnej partii pleców, wymodelowaniu pośladków. W każdym rozwiązaniu jest trochę plusów i minusów – punkt widzenia zależy od punktu…ćwiczenia 😉
Strach przed siłownią
Przede wszystkim siłowni nie należy się bać! Nie służy tylko do targania ciężarów. Zazwyczaj dzieli się na kilka stref: cardio, funkcjonalną i siłową. Masz zatem przestrzeń do wykonania różnego rodzaju treningu. To Ty wybierasz, czy chcesz poprawić swoją kondycję i pokonywać dłuższe dystanse, czy raczej wzmocnić ramiona albo uelastycznić i poprawić stabilizację ciała.
Na strefie cardio są bieżnie, orbitreki, rowerki, wioślarze itp., gdzie spalisz zbędne kalorie Strefa siłowa to przede wszystkim maszyny wymuszające pracę konkretnych partii mięśni oraz wolne ciężary: hantle, sztangi… . Strefa funkcjonalna wyposażona jest w różne elastyczne taśmy, piłki, bosu, berety… – ten sprzęt wywodzi się z fizjoterapii, służy do usprawniania ciała, mobilizacji i poprawy stabilizacji. Tu może pofolgować Twoja kreatywność, jeśli lubisz eksperymentować z ćwiczeniami wzmacniającymi oraz rozciągającymi.
Jeśli nie jesteś stałym bywalcem i jeszcze nie wiesz, co możesz w tym miejscu robić, nie przejmuj się. Na siłowni znajdziesz trenera. To osoba, która czujnym, dyskretnym okiem dopatruje, co robisz i czy wykonujesz poprawnie ćwiczenia. Trener może wprowadzić Cię w ten świat. Spytaj w swoim fitness klubie, czy możesz skorzystać z indywidualnej porady instruktora, by ten naprowadził Cię i rozpisał ćwiczenia.
Strach przed zajęciami fitness
Trening w grupie to dobra metoda motywacyjna. Jeżeli chcesz spędzić godzinę w ruchu i mieć gotowe, ułożone ćwiczenia, fitness będzie rewelacyjnym rozwiązaniem. Tutaj ćwiczymy całą grupą osób, wykwalifikowany instruktor wydając polecenia jednocześnie dba o prawidłowe technikę ruchów. Między ludźmi wytwarza się pozytywna energia, która jest bodźcem do działania i dawania z siebie 100% mocy.
Jeżeli uważasz, że Twoja kondycja nie pozwala Ci na treningi grupowe… przemyśl to jeszcze raz 😀 Grafik w klubie fitness podzielony jest na różne rodzaje zajęć. Znajdziesz w nim klasyczne ćwiczenia wzmacniające np. TBC na całe ciało, spokojne i prozdrowotne jak i te intensywniejsze np. Tabata, HIIT. Dla każdego coś dobrego. Wyłącznie przeciwwskazania medyczne wykluczają Cię z grupowych treningów. Nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady 🙂
Różne bodźce – szybszy efekt
Jeżeli pragniesz szybko osiągnąć swój cel, najlepszym rozwiązaniem będzie połączenie różnego rodzaju treningów. Mogą być to np. dwa treningi wzmacniające i jeden interwałowy w tygodniu, a w ramach regeneracji przeznacz osobny dzień na stretching i kąpiel w saunie.
Jeżeli Ci zależy na zgubieniu zbędnych kilogramów, pamiętaj, że same zajęcia prozdrowotne (np. Pilates) nie wystarczą. Przed tymi zajęciami wskocz na strefę cardio i spędź tam ok. 15-30min. Możesz również przeplatać swoje zajęcia fitness z treningami na siłowni.
Twoje ciało potrzebuje różnych bodźców, aby treningi przyniosły oczekiwane efekty. Jeśli będziesz uczęszczać na wiele typów zajęć oraz zamierzasz to połączyć z siłownią, z pewnością unikniesz rutyny i nie stracisz motywacji.
Akcja regeneracja
Pamiętaj, że najgorsze, co może Cię spotkać, to przetrenowanie. Nie bierz na siebie zbyt dużo. Twoje ciało potrzebuje odpocząć i zrosnąć się po intensywnym treningu. Podczas ćwiczeń we włóknach mięśniowych pojawiają się mikrourazy, często nazywane potocznie „zakwasami”. Tylko przy odpowiedniej ilości odpoczynku i dobrze zbilansowanej diecie, ból w mięśniach znika. Zyskujesz więcej siły.
Jeśli chcesz osiągnąć efekty, zaplanuj, w które dni będziesz regularnie ćwiczyć, a które będą beztreningowe. Ten odpowiedni stosunek gwarantuje sukces.
Jesteś zmotywowana? Śmiało ułóż plan swoich treningów na ten tydzień! Nie ma, na co czekać 🙂
Tekst: Dominika Wiśniewska
No Comments